Manifest tercetu egzotycznego

To jest nasz blog. Należy do nas. Posiadamy go i wszystko, co on głosi.
Blog ten będzie wyrazem naszej wytężonej pracy - znoju umysłów tęgich i serc gorących.
Blog ten wwierci się niczym świder w przodek telewizyjnej skały, rozłupując zakrzepłe pokłady paleotelewizji, by wydobyć z nich najczystszy pierwotny blask srebrnego ekranu.
Nasza potrojona wizja zapewni skomasowane uderzenie napiętych neuronów w skostniałe struktury sformatowanych programów.
Zanurzymy się w rwącym strumieniu telewizyjnym bez obaw o zbrukanie się płynącą nim papką.
Zdejmiemy archaiczne obramówkowanie, przetrzemy brudne szyby kineskopów i otworzymy szeroko okna na świat.
Tak uczynimy! Tak zrobimy! I wprowadzimy telewizję do umysłów waszych. Bo od tego ona jest.
Od tego jest ona. Od tego jest.

Plastic fantastic

, , ,

Ostatnio wpadło mi w ręce bardzo ciekawe czasopismo "Communication, Culture & Critique". Znajduje się w nim kilkunastostronnicowy artykuł autorstwa Shuh-Yeh Lee pod tytułem "The power of beauty". Traktuje o programach telewizyjnych, które ukazują kulisty operacji plastycznych. Treść wydała mi się na tyle ciekawa, że postanowiłam podzielić się z Wami głównymi wątkami poruszanymi w tekście. Mam nadzieję, że Wam także materia przypadnie do gustu.

Pierwszym programem telewizyjnym, poświęconym operacjom plastycznym, był Extreme Makeover, który w 2002 roku wyemitował kanał ABC. Niedługo potem, jak grzyby po deszczu, pojawiły się następne- The Swan, Dr. 90210, I Want a Famous Face, Plastic Surgery Before and After. Ich sukcesem nie była wyłącznie wysoka oglądalność. Przyczyniły się także do znacznego zwiększenia popytu na tego typu usługi chirurgiczne. Liczba operacji w 2005 roku wzrosła o 38 proc. w stosunku do stanu z roku 2000.



Operacje plastyczne po raz pierwszy na szeroką skalę zaczęto wykonywać zaraz po I Wojnie Światowej. Służyły do likwidacji okrutnych skutków, jakie walka odbiła na ciałach ofiar, którym udało się przeżyć. Głównym celem było zatem ludzkie zdrowie. Z biegiem lat sytuacja nieco się zmieniła. Dziś głównie kobiety, choć czasem także mężczyźni, korzystają z usług chirurgów plastycznych, by poprawić swoje zdrowie psychiczne. To ono nie jest w stanie zaznać spokoju, gdy na brzuchu pojawia się niepożądana fałda tłuszczu.

Panie poddające się zabiegom chirurgii plastycznej są przekonane, że uroda jest gwarantem osiągnięcia sukcesu. W poprzednim stuleciu piękne kobiety były w bardziej komfortowej sytuacji niż ich koleżanki, dla których natura nie była tak hojna. Mogły bowiem liczyć na to, że uda im się zdobyć męża, którego zadaniem było utrzymanie rodziny. Kobieta miała wyglądać, mężczyzna zarabiać. W dzisiejszych czasach panie stały się niezależne, same potrafią zadbać o swoją przyszłość finansową. Mimo to konieczność bycia atrakcyjną nie przestała obowiązywać. Badania są bezlitosne. Potwierdzają, że uroda daje większą szansę na awans w pracy. Przypadek pewnej kobiety, która zawodowo trenuje surfing nie pozostawia złudzeń. Z jej wypowiedzi wynika, że sam talent nie wystarczy, by przyciągnąć sponsorów. Jej ciało musi być doskonale zbudowane, by mogła z dumą nosić na klatce piersiowej logo firmy, która gwarantuje jej pieniądze.

Ideał piękna na przestrzeni lat bardzo się zmienił. Kiedyś najbardziej atrakcyjne były te, które mogły urodzić dużo dzieci. Szerokie biodra, spora pupa, miękki brzuch, kształtny biust. Wszelkie krągłości mile widziane. Współczesne media znacznie zmodyfikowały ten wzorzec. W teledyskach występują piosenkarki anorektyczki. Prezenterki telewizyjne to piękne, młode i szczupłe kobiety, które najczęściej w studiu zasiadają obok „tatusiowatych”, doświadczonych panów w średnim wieku. Także biznes pornograficzny przyczynił się do modyfikacji dawnego ideału kobiety. Panie występujące w tego typu produkcjach są obdarzone ponadprzeciętnie obfitym biustem, zestawionym z filigranową budową i obowiązkowo płaskim brzuchem. Na podstawie powyższych przykładów można stwierdzić, że media tworzą i lansują dzisiejszy ideał piękna. Co więcej, badania przeprowadzone na grupie młodych kobiet wykazały, że to właśnie telewizja i to, co w niej prezentowane, jest dla nich największym motorem skłaniającym do zrzucenia wagi.



Programy telewizyjne, które poświęcone są ukazywaniu kulis operacji plastycznych, obok teledysków, programów informacyjnych i filmów pornograficznych, także mają swój udział w budowaniu zewnętrznego wizerunku kobiety doskonałej. Medioznawczej analizie zostały poddane trzy programy: Extreme Makeover nadawany przez ABC, Dr. 90210 emitowany na E! oraz Plastic Surgery Before and After, który można zobaczyć na kanale Discovery Health. Wybrano 32 odcinki, które pojawiły się na ekranie od 29 stycznia 2009 do 11 lutego 2007.

Analizę przeprowadzono na czterech płaszczyznach:
• Głos z offu
• Wypowiedzi i postawy pacjenta, chirurga, rodziny i przyjaciół
• Dialogi między pacjentem a chirurgiem, pacjentem a rodziną i przyjaciółmi
• Obraz prezentowany w programie i muzyka, która się w nim pojawia

Po przeprowadzonych badaniach można było wyciągnąć wiele wniosków dotyczących postawy kobiet i modelu świata prezentowanego w szklanym ekranie. Najczęściej poprawiane przez chirurgów części ciała to za mały biust, za duży brzuch, zbyt płaskie pośladki. Poprzez wypowiedzi rodziny i przyjaciół kobiet, które poddały się operacji, program sugeruje, że jedynym powodem, dla którego przedstawicielka płci teoretycznie pięknej nie może znaleźć partnera, jest wyłącznie jej niedostateczna atrakcyjność fizyczna. Charakter nie gra tu najmniejszej roli. Dlatego najwłaściwszym sposobem zmiany tego niekomfortowego stanu jest poddanie się operacji plastycznej. Mężatki nie mają już tego problemu. Ich partnerzy przed kamerami wyznają, że kochają żony takie, jakimi są i nie mogą zrozumieć, po co potrzebna im operacja plastyczna. Jednak gdy zobaczą efekty, przyznają, że przeszły ich najśmielsze oczekiwania. Ich wybranki są znacznie bardziej seksowne, pociągające, wzbudzające pożądanie wśród mężczyzn spotkanych na ulicy. Program oglądającym go kobietom daje do zrozumienia, że jeśli zrobią sobie operację plastyczną, nawet mąż będzie kochał je bardziej. Warto zwrócić też uwagę na stronę wizualną prezentowaną w tego typu produkcjach. Bohaterki chcące poddać się zabiegowi to kobiety atrakcyjne, które osiągnęły wysoką pozycję zawodową i życiową. Ich ciała wymagają jedynie drobnej korekty. Otoczenie pełne jest pięknych ludzi, drogich samochodów, ekskluzywnych klubów, markowych ubrań. Niemożliwym zdaje się odszukanie w nim choć jednego brzydkiego starca. Nawet chirurg świadczący usługę jest najczęściej mężczyzną niezwykle przystojnym. Przed zabiegiem zapewnia swoją pacjentkę o całkowitym niemal braku jakichkolwiek zagrożeń i niebezpieczeństw wynikających z przeprowadzenia operacji. Zarówno dla kobiety, jak i dla niego, zabieg jest jedynie dobrą zabawą. Po zakończonej sukcesem operacji lekarz paradoksalnie zaczyna oceniać własną pracę. Zachwyca się rewelacyjnymi efektami, jakie udało mu się uzyskać. Ze specjalisty, zamienia się bowiem w mężczyznę, który posiada prawo do oceniania jakości kobiecych kształtów.

Ostatnia scena, jaka pojawia się w każdym programie obrazującym kulisy operacji plastycznych, pokazuje główną bohaterkę w skąpym stroju, radosną, uśmiechniętą, cieszącą się życiem, otoczoną grupą bliskich jej osób. Morał nasuwa się jeden. Tylko idealnie piękne kobiety, wpisujące się we wzorzec lansowany przez media, mają szansę realizować się w życiu.

A niech to, już nigdy nie pójdę na plażę w kostiumie kąpielowym. Najwyraźniej nie zasłużyłam.

3 Responses on "Plastic fantastic"

  1. LeShaq says:

    Nie przesadzaj. Greenpeace raczej do Bałtyku nie spycha, więc nie masz się czego obawiać.

    truescava says:

    A Ty jak zwykle uroczy ;)

Prześlij komentarz